niedziela, 12 lutego 2017

Mieszkanie loftowe, a może w starej kamienicy?


   Niejako zrównanie mieszkania loftowego oraz takiego w budynku sprzed powiedzmy stu lat ma swoje oczywiste i racjonalne uzasadnienie, pomimo, że lokal loftowy kojarzymy jako nowoczesną aranżację, często w nowym budynku, to jednak lokale mieszkalne w starym budynku są tak samo niepowtarzalne, często bardzo przestrzenne jak właśnie loft.


   Lokal loftowy z definicji powinien się charakteryzować wysokim sufitem, na powiedzmy 3 – 3.20 metra od podłogi, generalnie przestronnymi pomieszczeniami, sporymi oknami oraz niemałą powierzchnią użytkową.


Niejedno mieszkanie w starym budownictwie w Poznaniu dokładnie takimi samymi parametrami może się pochwalić, ponadto to przestrzenie mieszkalne z duszą, architekci z tamtej epoki, ale też rzemieślnicy z firm budowlanych, byli w pewnej mierze artystami, czy w dzisiejszym nowym budynku zobaczymy tak wyszukany układ okien budynku, często każdy poziom subtelnie różniący się od siebie, z kunsztem zaprojektowana elewacja ze zdobieniami sztukaterii zewnętrznej, filarkami, ornamentami, dekoracyjnymi nadprożami okien, wyrafinowanymi balustradami balkonów, ale podobnie jest we wnętrzach, mamy tu sztukaterię przy suficie, plafonierę pod żyrandol, mocno ornamentowane ościeżnice drzwi, wszystko w jednym celu, aby przestrzeń mieszkalna nie stanowiła ciasnych „pudełek” bez wyrazu, jak niestety, co smutne, jest z dzisiejszymi mieszkaniami deweloperskimi do przeprowadzenia usługi wykończenia oraz z budownictwem tzw. wielkiej płyty czy też z lat pięćdziesiątych/sześćdziesiątych ubiegłego stulecia, lokalami do pełnego remontu, owe zamierzenia projektowe architektów to stworzenie jak najprostszego „pudełka”, jakby odjęło im wyobraźni i inwencji twórczej, czyż bloki albo nowe budynki mieszkalne zachwycają nas swoją architekturą, no raczej zdecydowanie nie, wszystkie są podobne do siebie, inaczej ma się sprawa z odrestaurowanymi budynkami sprzed epoki, to odzwierciedlenie kunsztu architekta i budowlańca, tak z zewnątrz jak i od środka.

   Lokal loftowy zresztą nie zawsze oznacza nowy budynek, przecież w samej genezie powstania terminu loft zawierają się początki loftów, były to modernizowane na mieszkania, często artystów, budynki pofabryczne, powierzchnie poprodukcyjne, magazynowe, biurowe nieczynnych firm, etc.,


takich przypadków nie trzeba szukać daleko, choćby w Poznaniu powstały komfortowe i ekskluzywne lofty w byłych budynkach wojskowych sprzed wieku.
Jakkolwiek najbardziej oryginalnym loftem jest właśnie taki zmodyfikowany z przestronnych i wysokich pomieszczeń poprzednio użytkowanych jako niemieszkalne, zatem w budynku mieszkalnym sprzed wieku z wysokimi sufitami i przestronnymi pokojami, również możemy zaaranżować lokal loftowy, otoczenie budynku jak i on sam może stanowić odbicie tamtejszej, sprzed stu lat architektury, wnętrze natomiast może być już ultranowoczesne i z niczym się to nie kłóci, jest raczej przejawem eklektyzmu, coraz bardziej popularnego u designerów wnętrz, to łączenie nowego ze starym, tym bardziej w obrębie przestrzeni wewnętrznej.
W lokalu mieszkalnym w tzw. starym budownictwie wyczarować można prawdziwe aranżacyjne perełki, niepowtarzalne pod każdym względem, może to być zarówno loft bogato urządzony albo minimalistycznie czy też aranżacja bazująca na kameralnym i swojskim klimacie, klasyczna lub stylizowana na retro, art deco bądź glamour, możliwości są tu nieograniczone, a powodem jest to, że taki lokal często kupujemy do generalnego remontu, choć usługa nie jest wtedy tania, zmian można wprowadzać mnóstwo według własnego „widzi mi się”, ograniczeniem jest tylko geometria pomieszczeń, otóż ścian nośnych nie usuniemy, lecz to niepotrzebne, gdyż pokoje są i tak bardzo przestronne, aczkolwiek po wykonaniu obliczeń statycznych taką ścianę można zlikwidować podpierając strop belką, jednak to skomplikowana i bardzo kosztowna operacja, w takim budynku łazienki zawsze mają okno, mamy czym oddychać, czujemy prawdziwą swobodę, gdyż pokoje nie są małe, sufit mamy na wysokości 3 metrów z hakiem.
Remont takich mieszkań to często generalna i totalna modyfikacja każdego pomieszczenia, wymiana instalacji, podłóg, tynków, okien, renowacja nierzadko bardzo pięknych drzwi, zaniedbanych sztukaterii sufitowych, itd., co prawda koszta nie są małe, lecz powinna to w sporej mierze bilansować odpowiednio niższa cena zakupu zrujnowanego lokalu w porównaniu do nowego lokalu, w którym wystarczy tylko proste i nie za bardzo nas angażujące wykończenie, stary i zaniedbany lokal może niejednego zniechęcić i przestraszyć ogromem prac do wykonania, potrzebna jest tutaj nie mała wyobraźnia i autentyczna chęć wykreowania czegoś osobistego i unikatowego, ale inwestycja w stare budownictwo może przynieść domownikom ogromną satysfakcję z późniejszego zamieszkiwania, ponadto inwestorzy mogą być dumni z przeprowadzonego przedsięwzięcia remontowego i usługi pełnego wykończenia.

   Zazwyczaj jednak ogranicza nas budżet i lwią częścią inwestycji są nowe lokale deweloperskie, wszystkie są jednak podobne do siebie, niczym się nie wyróżniają, architekturą, przestrzenią, nie grzeszą jak wiemy wielkością pomieszczeń, 


często odbiorcy moich usług są bardzo zdegustowani, gdy na żywo widzą lokal, do tej pory oglądali tylko projekty, rzuty poziome, na podstawie których trudno wyobrazić sobie rzeczywistą, dostępną przestrzeń, kupowanie lokalu oglądanego tylko na projekcie, a nie w rzeczywistości nie jest zatem do końca racjonalne, zawodów u nowych właścicieli mieszkań, którzy je odbierają jest mnóstwo.
Bardziej przewidujący i pragmatyczni inwestorzy podchodzą do tematu ździebko inaczej, liczą się, że będą musieli poświęcić więcej czasu na wyszukanie odpowiedniej inwestycji, lecz przecież chcą mieć coś wyjątkowego, komfortowego i nietuzinkowego, stare budownictwo jest tu idealnym kandydatem i wcale nie musi to kosztować o niebo więcej, dodatkowym i nie do uniknięcia kosztem będzie wszakże wówczas nasze zaangażowanie w poszukiwanie różnych alternatywnych rozwiązań, bardziej absorbujące uzgodnienia z firmą remontową od wykończenia wnętrz czy projektantem, zaś motywacją chęć wykreowania niesztampowej przestrzeni mieszkalnej.

   Zważmy, że nowe poznańskie mieszkania loftowe, czy to w nowo wybudowanym budynku albo przekształcone z innych przestrzeni niemieszkalnych do tanich należeć nie będą, są przeznaczone dla inwestorów z nieco grubszym portfelem, 


i tutaj zaangażowanie inwestora w modernizację starego lokalu na ultra nowoczesne o charakterze iście loftowym będzie kosztowało wyraźnie mniej niż kupowanie „gotowca”, gdyż zawsze sumaryczna wartość lokalu przygotowanego pod typowe wykończenie, to sprawa pracy, materiałów, organizacji i logistyczna; wyszukania odpowiedniego lokalu, jego zakup, pełny remont, jeśli ty się tym wszystkim zajmiesz, oszczędzasz naprawdę mnóstwo pieniędzy, przecież dokładnie w ten sam sposób zarabiają deweloperzy.
W takich przypadkach bardzo pomocne, choć jednak nie bezwzględnie konieczne, jest zamówienie usługi projektanta, jednak wiele zależy od zaangażowania inwestora i czy podjął współpracę z firmą wykonawczą, u której może liczyć na pomoc logistyczną i w całej sferze funkcjonalnej oraz wizualnej, nie musząc wówczas wydatkować pieniędzy na projektanta, które przeznaczy na detale urządzenia i wyposażenia, zważmy, że kompleksowa usługa projektanta to ok. 100 zł za m2 powierzchni użytkowej, także pieniążki nie małe, lokal 100 m2 to dobre 10000 zł wynagrodzenia dla projektanta.
Zresztą inspiracji nie trzeba oczekiwać od najętego architekta, można je czerpać pełnymi garściami z magazynów wnętrzarskich, tu również i na naszej firmowej stronie abartremonty.pl w sekcji „aranżacje – inspiracje” znajduje się sporo wizualizacji przestrzeni mieszkalnych, również takich, które można nazwać oryginalnymi i loftowymi.

Serdecznie zapraszam do oglądania:
http://www.abartremonty.pl/aranzacje-inspiracje/

Wojciech Gośliński

Mieszkanie loftowe, a może w starej kamienicy?