Malowanie sufitów i ścian jest najprostszą i najprzyjemniejszą czynnością spośród wszystkich zawierających się w pracach remontowych i usługi pełnego wykończenia wnętrz, jest wisienką na torcie, zwieńczeniem całego przedsięwzięcia, jednak aby wyszło znakomicie, należy się upewnić, że powierzchnie przeznaczone pod malowanie są należycie przygotowane, gdyż stan estetyczny powierzchni zaplanowanej do nakładania farby może być różny zależnie od rodzaju mieszkania, daty jego oddania do użytkowania, itd.
Na cóż więc głównie warto zwracać uwagę?
- Dla firmy remontowej, ale też dla inwestora, najlepsza opcja nie generująca dodatkowych, nieplanowanych kosztów usługi, to nowe mieszkanie deweloperskie w Poznaniu, mamy tutaj wnętrza z tynkami gipsowymi lekkimi na sufitach i ścianach, wystarczy wykonać standardową, acz niezbędną gładź gipsową, czyli dwukrotne nałożenie warstwy gipsu, przystosowanego do łatwego szlifowania, wyszlifować, zagruntować i sufity oraz ściany gotowe są do ostatecznego, dwukrotnego malowania.
- Poznań jest miejscem mnóstwa inwestycji mieszkaniowych, niektórzy deweloperzy gruntują na biało, nota bene najtańszą możliwą farbą, sufity i ściany, po to, aby pomieszczenia wydały się przestronniejsze dzięki bieli, wprowadza to niestety w błąd wielu interesantów, gdyż myślą, że ściany przygotowane są do malowania, na pierwszy rzut oka, i to tylko oglądane przy rozproszonym świetle, np. w pochmurny dzień, wydaje się, że tak faktycznie jest, przyjrzenie się jednak bliżej strukturze ścian rozwiewa wszelkie wątpliwości.
- Tynki gipsowe z powodów technologicznych, nawet najlepiej dopieszczone przez firmę tynkarską, jest wręcz niemożliwe, aby w efekcie końcowym na całych powierzchniach miały idealnie jednolitą fakturę, jak jest to do uzyskania przy gładziach gipsowych.
- Wykonanie gładzi gipsowych załatwia więc sprawę, nakłada się dwie warstwy gipsu, ale koniecznie wysokiej jakości, jak np. Siniat Finish czy Dolina Nidy Omega, stosowanych m.in. przez moją firmę remontową, które nie będą się rozwarstwiać przy szlifowaniu, dwie nałożone warstwy gipsu muszą stanowić jednorodną masę po wyschnięciu, następnie gruntuje się sprawdzoną farbą podkładową (np. Grunt-Śnieżka), lekko rozrzedzoną wodą (ok. 10% wody), tak aby farba podkładowa głębiej spenetrowała strukturę gipsu, dobrze się z nim zespoiła, a nie osadziła się tylko na wierzchu, gdyż wtedy przy nakładaniu warstw farby docelowej, może nastąpić fragmentaryczne odparzenie się farby podkładowej od warstwy gipsu, co spowodowałoby mnóstwo perturbacji; czasochłonne wyprawki szpachlarskie i dodatkowe nakładanie farby kolorowej.
- Lecz na rynku usługi wykończenia wnętrz nie mamy do czynienia tylko z nowymi lokalami deweloperskimi, wiele poznańskich mieszkań to rynek wtórny, lokale mieszkalne np. w blokach z okresu radosnego budownictwa „znakomitego” okresu socjalizmu, wykonane bez jakiejkolwiek kultury budowlanej, jako doskonałe odzwierciedlenie jakości tamtego zarzuconego systemu, to zazwyczaj kompletna tragedia pod względem jakości całej substancji, tj. instalacji hydraulicznych i elektrycznych, podłóg i oczywiście sufitów i ścian, jeśli nowemu właścicielowi takiego mieszkania, które nigdy nie było gruntownie remontowane przyświeca cel przygotowania go aby efekt wykończenia był porządny i estetyczny, nie może się obyć bez uprzedniego wyrównania sufitów i ścian tynkiem gipsowym (np. tynk Goldband), często poziomowania i wyprowadzania kątów, zakładania narożników aluminiowych, dopiero na tak przygotowane powierzchnie możemy nakładać gładź gipsową.
- Jakość wykonanej gładzi gipsowej może być różna, to zależy od profesjonalizmu najętej firmy i etosu wykonania usługi, generalnie ideą jest wykonanie powierzchni mającej jednolitą fakturę, bardzo gładkiej, jednak istnieją tu pewne widełki określone przez prawo budowlane, otóż jakość wykonanej gładzi klient odbiera przy świetle rozproszonym, ogląda się ją z odległości jednego metra, jeśli przy odbiorze używana jest przenośna lampa, tudzież halogen wykorzystywany przez wykończeniowca podczas szpachlowania i końcowej obróbki, ścianę podświetla się na wprost też z odległości jednego metra.
- Natomiast istnieją szczególne miejsca w domu, w których to w danym wnętrzu na ścianie będzie wisiał kinkiet albo określona powierzchnia ściany czy sufitu będzie pod ostrym kątem podświetlona np. taśmą Led, wówczas do takich właśnie miejsc należy podejść ponad standardowo podczas wykonywania usługi gładzenia, tak aby w efekcie końcowym nawet gdy blisko ściany przyłożymy lampę oświetlając pod ostrym kątem ścianę, na jej powierzchni nie będzie widać najmniejszych niedoróbek, takie newralgiczne miejsca powinien pokazać wykonawcy inwestor, jeszcze przed rozpoczęciem remontu i wykończenia mieszkania.
- Ściany z istniejącą powłoką malarską, które tylko odświeżamy, poddając je okresowemu malowaniu, nie wymagają żadnego specjalnego przygotowania, jedynie co bardziej zakurzone miejsca wypada odkurzyć, ale nie całe powierzchnie, zrobić wyprawki szpachlarskie, jeśli obecny kolor na ścianie jest dość intensywny, przed malowaniem należy taką ścianę zagruntować jedną warstwą farby podkładowej, chyba, że jest bardzo ciemna, to dwoma warstwami, w innym wypadku standardowe, dwukrotne malowanie może nie wystarczyć, wtedy trzecia warstwa kolorowej farby zwiększy koszta remontu, gdyż wydamy o 50% więcej na farbę, a należy pamiętać, że farba kolorowa może być nawet 3-6 razy droższa od farby podkładowej, zależnie od typu farby, firmy czy koloru.
Zanim do wykończenia Twoich wnętrz w Poznaniu kupisz kolorową farbę na ściany, rozważ też, co dla Ciebie będzie lepsze: „Gotowe kolory farb czy z mieszalnika?”, zapraszam do artykułu:
http://www.abartremonty.pl/farby-do-wnetrz/gotowe-kolory-farb-czy-z-mieszalnika/
#wojciechgoslinski
 |
Jak przygotować ściany do malowania?
|
