sobota, 28 marca 2015

Ostatni etap remontu mieszkania, jaką farbą pomalować ściany, w macie czy półmacie?

    Jedno i drugie rozwiązanie ma swoje zalety i też wady a chodzi tu zarówno o aspekt użytkowy jak i wizualny. Z reguły farba półmatowa ma w swoim składzie więcej żywicy syntetycznej, jest to skuteczne dla uzyskania dobrze zmywalnych powierzchni, co jest praktyczne np. w kuchni, korytarzu czy niektórych powierzchni w łazience, powierzchnia nie ulega tzw. wybłyszczeniu pod wpływem wielokrotnego ocierania, np. przy włączniku światła, w zamian może nastręczyć innych nazwijmy to problemów. Wykończenie półmatowe w zależności od kąta padania światła, chodzi głównie o promienie słoneczne, może powodować powstanie nieprzyjemnych co dla niektórych osób refleksów świetlnych, poza tym na powierzchni półmatowej o wiele szybciej będzie widać najdrobniejsze niedociągnięcia gładzi szpachlowej, zatem jeśli jesteśmy estetami a gładkość ściany pozostawia wiele do życzenia, koniecznie musimy zdecydować się na farbę w wykończeniu matowym, będzie mniej zmywalna niż ta półmatowa, ale zawsze jest coś za coś. Pogodzenie matu z najlepszą zmywalnością to farba ceramiczna, powłoka farby jest matowa i bardzo twarda, nie jest jednak zbyt popularna ze względu na relatywnie wysoką cenę, o tyle mało popularna że nie dostałem jeszcze zlecenia od klienta na malowanie tego typu farbą, a usługami remontowymi w Poznaniu, w tym generalnymi remontami mieszkań zajmuję się od dwudziestu lat. Natomiast wielu producentów farb szczyci się innowacjami np. dodatkiem teflonu, nanotechnologią, itd., wszystko ma służyć polepszeniu parametrów zmywalności i jeszcze lepszemu kryciu i tu potwierdzam, faktycznie to nie tylko marketingowe chwalenie się, nadal to jednak wykończenie półmatowe. Tyle ogólnikowo w kwestii użytkowej i wizualnej, odnośnie konkretnie aspektu designerskiego, musimy zważyć że wykończenie półmatowe czy niekiedy satynowe, gdyż istnieje kilka stopni matu, nadaje wnętrzu dynamiki i ekspresji, co wpływa na iluzoryczne odczucie większej przestrzeni, farba matowa odwrotnie, odbite od takiej ściany promienie światła rozpraszają się równomiernie, ściana wydaje się bardziej „miękka”, ciepła i przytulniejsza, wnętrze będzie zawsze spokojniejsze, co np. w sypialni czy już na pewno w pokoju małego dziecka nie jest bez znaczenia. A czym pomalować sufit, odpowiedź jest jednoznaczna, wyłącznie farbą w wykończeniu matowym, to szczególna powierzchnia, która wygląda fatalnie gdy się lekko błyszczy, choć pojęcie estetyki jest względne bo niby o gustach się nie dyskutuje, wszakże żaden designer wnętrz nie będzie polecał półmatu na sufit, dodatkowo pojawiły się specjalne farby właśnie do sufitów, nazywają się antyrefleksyjnymi, mają ponadprzeciętny głęboki mat, główną ich zaletą jest doskonałe maskowanie niedoskonałości powierzchni sufitu, światło rozprasza się w taki sposób, że za nierównością nie kładzie się cień, a że sufit zawsze jest odkryty to albo powinien mieć doskonałą gładź gipsową albo alternatywnie odpowiednią farbę. W mojej poznańskiej firmie remontowej dla wykończenia ścian wnętrza w półmacie preferujemy produkty Beckers, Tikkurila mat [5], zaś dla uzyskania matu ulubioną farbą pozostaje Akrylit W Dekoral, farby powyższych producentów niezależnie czy kupimy je jako gotowe kolory czy mieszane komputerowo, mają taką samą wysoką jakość.


Wojciech Gośliński

O wpływie matu bądź półmatu na pomieszczenia pisałem również w artykule:




Usługi remontowe a problem z odparzającą się farbą ze ścian.

    Prowadzę usługi remontowe w Poznaniu od 1994 roku, jak to bywa w wykańczaniu wnętrz zdarzają się czasami nieprzewidziane sytuacje. Ostatnio w wydawać by się mogło prostym zleceniu dotyczącym niewielkiego remontu mieszkania w Poznaniu, tj. szpachlowaniu ścian w mieszkaniu z warstwą farby emulsyjnej, pomimo stosowania sprawdzonych od lat metod, czyli m.in. gruntowaniu ścian Unigruntem, pilnowaniu aby druga warstwa gładzi gipsowej była nakładana po całkowitym przeschnięciu pierwszej warstwy, zaczęły pojawiać się problemy, otóż miejscowo zaczęły powstawać mniejsze i większe pęcherze, zaczęła po prostu odparzać się pierwotna farba, ponieważ nie można było z tym ujechać, podjęliśmy decyzję o zeskrobaniu całej warstwy farby ze ścian, następnie zmyciu szarym mydłem, dopiero wtedy mogliśmy śmiało szpachlować. Powłoka starej farby pomimo że była bardzo mocna, to jak się okazało w ogóle nie związała z podłożem, a był nim tynk gipsowy, cóż, była to zostawiona, jak to mówimy bomba z opóźnionym zapłonem przez poprzedniego wykonawcę, farba najpewniej była nakładana na zapyloną ścianę, bez jej zagruntowania farbą podkładową, rozrzedzoną wodą w proporcji 10 do 1 dla głębszej penetracji tynku a w efekcie porządnego związania z podłożem farby podkładowej. Tego typu sytuację trudno przewidzieć, gdyż przy oględzinach ścian trudno orzec czy pierwotna warstwa farby dobrze jest związana z podłożem, nie widać żadnych pęknięć, zarysowań, odparzeń, więc przystępuje się do standardowych działań, cóż wtedy powiedzieć klientowi, jest tylko jedna opcja, bierzemy całą dodatkową robotę na siebie, kosztów strat materiału czy podwójnego czasu na wykonanie zadania nie może ponosić klient, tak to już w tym biznesie remontowym bywa, zakładając naturalnie że podchodzimy do świadczenia swoich usług remontowych profesjonalnie, w oparciu o etos pracy. Przez lata sprawdzania rozmaitych technologii i materiałów wykończeniowych, wiemy co się sprawdza przy gładziach szpachlowych, naszym ulubionym gipsem szpachlowym jest Siniat Finish (dawniej Lafarge), nie jest tani ale bezbłędny, farbą podkładową Grunt-Śnieżka, do zatapiania narożników aluminiowych, narożnikowych taśm zbrojących, stosujemy Megaron, a czym najlepiej nam się maluje, pewnie każdy wykonawca ma swoje preferencje, my nie mamy żadnych zastrzeżeń do produktów Beckers, Tikkurila, najlepszych w przypadku gdy wykończenie powierzchni ściany ma być w półmacie, co oznacza zarazem lepsze parametry zmywalności, ale gładzie muszą być wtedy znakomite gdyż na półmacie widać wszelkie niedoskonałości, mogą pojawić się też refleksy świetlne, inną preferowaną przez naszą poznańską firmę remontową farbą, mniej zmywalną, ale w pełnym macie, jest Akrylit W Dekoral, do sypialni, salonu jest idealna, zaś do kuchni czy korytarza sugerujemy farbę półmatową, lepiej zmywalną, o zagadnieniu dotyczącym farb matowych i półmatowych trochę szerzej rozpiszę się w następnym poście.


Wojciech Gośliński

Czym malujemy ściany w mieszkaniu, farbą akrylową, lateksową, chcesz wiedzieć więcej na ten temat, przeczytaj publikację: